Autor |
jaro80
Rowerorysta
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
Sob 19:55, 14 Lis 2009
|
|
Wiadomość |
|
Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona. Żona mówi:
- No weź, puść mnie na chwile, teraz ja sobie posurfuje po
internecie...
A mąż na to:
- No żesz k... mać! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz naczynia?!
Para zakochanych spaceruje po parku:
- Kochany, pocaluj mnie jak Romeo piekną Julie...
- To znaczy?
Hmm... a moze przytul jak Abelard swą Heloize...
Czyli jak?
- Jak, jak, jak,..., Srak kurwa! Czytałeś coś w ogóle kiedyś?
- Tak! Naszą Szkape. Ugryźć Cię w d...?
Na pustym jeszcze placu budowy brygadzista staje przed robotnikami i mówi:
Panowie rozpoczynamy i pamiętajcie: budujemy solidnie, bez fuszerki, bez wynoszenia na lewo materiałów. Budujemy najlepiej jak umiemy, bo budujemy dla siebie.
- A co to będzie? - pyta się jeden z robotników. -
Miejska Izba Wytrzeźwień.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jaro80 dnia Sob 19:56, 14 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|